Wysłany: Pią 20:42, 24 Sie 2007 Temat postu: "Zmyślona prawda"
Chce uciec od codzienności,
te napady senności...
Przeznie dokuczają mi mdłości.
kto by mnie chciał? Te chude kości.
Raczej nie zostanę żoną szanownego mości ... []
Szukam, szukam
cichutko w katach łkam...
Uspokaja mnie mięta,
cały czas czuję się mocno dotknięta!
Morney - wiem do -,-
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach