Autor |
Wiadomość |
Hubert66 |
Wysłany: Pią 10:43, 16 Gru 2016 Temat postu: |
|
Dlaczego Pazdan nie ma znajomych na fb?
Bo wszystkich zablokował |
|
|
cverlam |
Wysłany: Pią 9:44, 16 Gru 2016 Temat postu: |
|
haha |
|
|
Kalia19 |
Wysłany: Śro 11:36, 14 Gru 2016 Temat postu: |
|
Z gabinetu dentystycznego wypada pacjent.
- Jak było? - pyta żona.
- Dwa wyrwał.
- Przecież tylko jeden cię bolał.
- Nie miał wydać. |
|
|
BartekJ84 |
Wysłany: Wto 10:01, 13 Gru 2016 Temat postu: |
|
Rozmawiają dwie przyjaciółki:
- Wiesz, mój Romek prawie mi się wczoraj oświadczył
- Jak to prawie?
- No tak na 50%
- Czemu na 50 %?
- Zapytał: Wyjdziesz? |
|
|
Adam77 |
Wysłany: Czw 12:54, 08 Gru 2016 Temat postu: |
|
Żona do męża:
-Chce rozwodu! Co chwile wytykasz mi to, że jestem gruba!
-Kochanie nie wygłupiaj się, nie róbmy tego choćby ze względu na dziecko..
-Co? Jakie dziecko?
-To nie jesteś w ciąży? |
|
|
Radek88 |
Wysłany: Pią 10:03, 02 Gru 2016 Temat postu: |
|
Kolega opowiada koledze:
- Byłem u lekarza i poprosiłem o syrop od kaszlu, a on dał mi nie wiem czemu środek przeczyszczający
- Zażyłeś ten środek?
- Zażyłem.
- I co, kaszlesz?
- Nie mam odwagi |
|
|
Nex |
Wysłany: Pią 12:22, 18 Lis 2016 Temat postu: |
|
Henryk ma 95 lat i mieszka w domu starców.
Każdego wieczoru, po kolacji Henryk wychodził do ogrodu, siadał na swoim ulubionym fotelu i wspominał swoje życie. Pewnego wieczoru, 87-letnia Stefania spotkała go w ogrodzie. Przysiadła się i zaczęli rozmawiać. Po krótkiej konwersacji Henryk zwraca się do Stefanii z pytaniem:
-Wiesz o czym już całkiem zapomniałem?
-O czym?
-O seksie.
-Ty stary pierniku! Nie stanąłby ci nawet gdybyś miał przyłożony pistolet do głowy!
-Wiem ale było by miło gdyby ktoś potrzymał go chociaż w ręce.
I Stefania zgodziła się. Rozpięła Henrykowi rozporek i wzięła jego pomarszczonego fi**ka do ręki. Od tego czas co wieczór spotykali się w ogrodzie. Jednak pewnego dnia Stefania nie zastała Henryka w umówionym miejscu. Zaniepokojona (wszak w tym wieku o wypadek łatwo) poczęła go szukać. Znalazła Henryka w najdalszym kacie ogrodu a jego fi**ka trzymała w ręku 89-letnia Zofia. Stefania nie wytrzymała i krzyknęła ze łzami w oczach:
-Ty rozpustniku! Co takiego ma ta lafirynda czego ja nie mam?!
-Parkinsona... |
|
|
Szymek |
Wysłany: Czw 10:42, 17 Lis 2016 Temat postu: |
|
Syn zwraca się do ojca:
- Co wy robiliście jak nie było internetu?
- Masz dziesięcioro rodzeństwa i dalej jesteś niekumaty? |
|
|
Patryk55 |
Wysłany: Wto 10:56, 15 Lis 2016 Temat postu: |
|
U rzeźnika:
- Przepraszam, to na wystawie to świński ryj?
- Nie, to lustro. |
|
|
Waldi79 |
Wysłany: Wto 11:59, 08 Lis 2016 Temat postu: |
|
Przychodzi blondynka do kiosku i mówi:
- Poproszę bilet za 2.50
- Proszę bardzo - odpowiada sprzedawca
- Ile płacę? - pyta blondynka |
|
|
.missjackson |
Wysłany: Sob 10:23, 20 Paź 2007 Temat postu: |
|
hyhyhyyhh.
niezłe.
Dziewczyna i chłopak rozmawiają przez internet ok. dwóch lat.
- Rozmawiamy ze sobą tak długo, że może byśmy się spotkali w realu? - pyta chłopak.
- No, ale... u mnie w mieście nie ma Reala. Możemy spotkać się w Biedronce? |
|
|
Patrycja |
Wysłany: Śro 18:44, 10 Paź 2007 Temat postu: |
|
Spotykają się dwie nielubiące się sąsiadki:
- A cóż to, źle się pani dziś czuła, pani Kowalska? Chorowała pani w nocy? -pyta jedna z nich.
- Skąd to pani do głowy przyszło? - odparskuje druga.
- No bo widziałam, jak o drugiej w nocy wychodził od pani z klatki lekarz z naszej przychodni.
- Droga pani Wiśniewska - odpowiada tamta, cedząc powoli słowa. Jak od pani w każdy piątek wychodzi o świcie pewien przystojny oficer w mundurze pułkownika, to ja od razu nie wrzeszczę na całe gardło, że wybuchła III wojna światowa. |
|
|
xewelciax |
Wysłany: Śro 21:02, 15 Sie 2007 Temat postu: |
|
Piszcie żarciki czekam.... |
|
|
lorcia |
Wysłany: Śro 18:17, 08 Sie 2007 Temat postu: |
|
Na pewno każdy go zna, ale napiszę
Pewnien mężczyzna przeprowadził się do nowego mieszkania. Odrazu nazwał swoje rzeczy: łóżko - Ewa, telewizor - cycuszki, firankę - majteczki, samochód - cipeczką. Pewnego dnia patrzy przez firankęi ... nie ma samochodu, tak więc udał się na policję i złożył zeznanie:
- Leżałem na Ewie, oglądałem cycuszki, patrze przez majteczki, a tu nie ma cipeczki.
Jak ja go usłyszałam myślałam, że walnę. po prostu trzeba mieć talent do opowiadania kawałów |
|
|
ladykatie |
Wysłany: Śro 17:32, 08 Sie 2007 Temat postu: |
|
Chyba niezbyt. |
|
|